Rzeźby sepulkralne to sztuka z górnej półki
W roku akademickim 2018/2019 na wykładach o historii sztuki poznajemy niemieckich artystów, którzy działali w różnych okresach w dawnej Nowej Marchii lub których prace znajdują się na tych terenach.
Na wykładzie 30.11.2018 r. wykładowca Błażej Skaziński przybliżył nam sylwetki dwóch artystów z przełomu XIX i XX w., których prace możemy zobaczyć w Drezdenku i Strzelcach Krajeńskich.
Pierwszy z nich to Oscar Theodor Garvens żyjący w latach 1874-1951. Pochodził z Hanoweru, a kształcił się na uczelniach artystycznych początkowo w Monachium, później w Berlinie. W Drezdenku pozostała po nim rzeźba. Została zakupiona do mauzoleum bogatej rodziny Stoltzów, właścicieli sieci tartaków i młynów. Do lat 40. była w mauzoleum, a później została przeniesiona do kościoła, gdzie była przechowywana w wieży. W 2018 r została przeniesiona do muzeum w Drezdenku. Wykonana jest z białego karraryjskiego marmuru, ma 180 cm wysokości. Nawiązuje do architektury rzymskiej, a z uwagi na to, gdzie stała, nawiązuje do sztuki cmentarnej, czyli sepulkralnej. Wykonana jest z jednego kawałka marmuru i symbolizuje, poprzez pochylenie i lekkie obrócenie głowy, rozpacz po zmarłym. Posiada długą drapowaną szatę u dołu bogato sfałdowaną. Twarz postaci nie ma cech indywidualnych ani wyrazistych rysów. Lekki ugięcie nogi powoduje, że postać jest jakby w nieśmiałym ruchu. Wszystko to nadaje rzeźbie lekkości i zmusza do zatrzymania na niej wzroku. Stoi na kwadratowej płycie, na boku której jest sygnatura autora rzeźb z datą 1921. Była to ostatnia rzeźba artysty. Później Gravens porzucił rzeźbę i zajął się rysunkiem karykatur do wydawnictw.
Drugą z przedstawionych postaci był Hans Latte. To berliński rzeźbiarz żyjący w latach 1859 -1946. Kształcił się we Wrocławiu, a później przebywał na nauce w Rzymie. Po zakończeniu nauki wrócił do Niemiec i zamieszkał w Berlinie. Do sztandarowych jego prac należą rzeźby: rybaka z fontanny w Berlinie, chłopca z kozą czy figura śpiącego Chronosa na pomniku nagrobnym.
My możemy podziwiać jego rzeźbę na cmentarzu w Strzelcach Krajeńskich. Stoi na pomniku nagrobnym Ludwika Nostera, malarza urodzonego w 1859 r w Strzelcach. Rzeźba wykonana została około 1910 r. z białego karraryjskiego marmuru w stylu secesji. Na prostopadłościanie umieszczony jest medalion z przedstawionym na nim wizerunkiem zmarłego, pod medalionem inskrypcja na cześć pochowanego. Obok stoi oparta o postument postać kobieca uosabiająca żal po zmarłym. Odziana jest w bogate drapowane szaty stylizowane na antyczne, na głowie ma chustę. Z pochyloną głową podpartą dłonią wyraża rozpacz, a postać jest uosobieniem żalu i tęsknoty po zmarłym. Sygnatura rzeźbiarza jest w dole postumentu.
Te dwa przykłady ukazują nam, że wokół Gorzowa możemy spotkać bardzo ciekawe, warte zobaczenia obiekty, a o których nic lub mało co wiemy .
foto i tekst: Jacek Buczyński

rzeźba: Hans Latt

rzeźba: Hans Latt