Zakończenie roku akademickiego 2016/2017
22 czerwca 2017 roku wraz ze słuchaczami Uniwersytetu Trzeciego Wieku oczekuję na wyjazd do Strzelec Krajeńskich na uroczyste zakończenie roku akademickiego 2016/2017. Grono jest liczne, mają nas przewieźć aż 4 autokary. Miejsca zajmujemy według alfabetycznej listy, wcześniej każdy z uczetników zaopatrywany jest w stosowne zaproszenie oraz bony na napoje, kaszankę, kiełbasę, zupę i ciasto oraz kawę lub herbatę. W tak licznym gronie niezbędna jest organizacja i dyscyplina. Autokar dla osób z początku listy alfabetycznej przyjeżdża wprawdzie jako ostatni, ale po kilkuminutowym ooczekiwaniu na spóźnialskich udaje się wreszcie rozlokować wszystkich do autobusów i ruszamy.
Chłodny powiew od jeziora towarzyszy nam przez cały czas spotkania
Po niezbyt długiej podróży wysiadamy z autokarów mając przed oczami spokojną toń jeziora i malownicze drzewa rosnące na drugim brzegu. Przygotowano też zawczasu wszystko, co niezbędne do tego, aby zaplanowana uroczystość mogła się odbyć.
Pod zabytkowymi murami miejskimi
W pobliżu murów miejskich stoją już stoły i ławki wraz z odpowiednim zadaszeniem na wypadek opadów, a także zaaranżowano wystawę prac plastycznych kilku zaprzyjaźnionych uniwersytetów trzeciego wieku oraz ich filii. Jest też scena, na której już wkrótce rozpocznie się część oficjalna, a potem występy artystyczne gości i gospodarzy.
Prace plastyczne Międzyrzeckiego Uniwersytetu Trezeciego Wieku
Jeszcze przed rozpoczeciem uroczystości mam okazję podziwiać prace plastyczne wyeksponowane pod murami miasta. Oprócz obrazów gorzowskiego UTW są też prace zaprzyjaźnionych placówek UTW, miedzy innymi Miedzyrzecza, Strzelec Krajeńskich, Zielonej Góry itd.
Oficjalne rozpoczęcie. Przy mikrofonie Czesław Ganda
Rozpoczyna się część oficjalna. Powitanie honorowych gości, a także studentów UTW z Gorzowa i innych zaprzyjaźnionych tego rodzaju placówek. Są studenci UTW z Międzrzecza, Strzelec Krajeńskich, Bogdańca, Zielonej Góry, są też przedstawiciele organizacji senioralnych z Niemiec. Po przemówieniach gości, podsumowaniach mijającego roku akademickiego, wręczaniu kwiatów i upominków, przychodzi czas na wystepy artystyczne.
Dziecięca grupa taneczna ze Strzelec Krajeńskich
Na początku prezentują się miejscowi. Stopniowo przychodzi czas na grupy z Gorzowa i innych uniwersytetów trzeciego wieku. Są grupy taneczne i wokalne. Nie mogło zabraknąć rzecz jasna reprezentacji z Zielonej Góry.
Zespół wokalny Akolada z Zielonej góry
Tym razem Zespół wokalny zaprezentował znaną powszechnie piosenkę z repertuaru Andrzeja Rosiewicza „Chłopcy radarowcy”, ale w nader oryginalnej interpretacji. W refrenie mieszały się motywy iście ludyczne z akcentami egzotycznymi, zapożyczonymi chyba od Africa Simona.
Chór Uniwerek z Gorzowa Wlkp.
Nie mogło rzecz jasna zabraknąć gorzowskiego chóru Uniwerek prowadzonego przez Szczepana Kaszyńskiego. Byli też soliści z Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury z Gorzowa Wlkp., któremu prezesuje również Czesław Ganda.
Milena Rucka
Przed publicznością zaprezentowała się Milena Rucka, bodaj najmłodsza wokalistka tego programu, jednak wielokrotnie już występująca przed publicznością UTW i zawsze żywiołowo oklaskiwana.
Marzena Szumlańska – Śron i Mariusz Ambrożuk
Ciekawym i wielce intrygujacym akcentem był recital piosenek francuskich Marzeny Szumlańskiej – Śron z akompaniamentem akordeonisty Mariusza Ambrożuka.
Grupa tańca terapeutycznego UTW Gorzów Wlkp.
Jak zazwyczaj na tego rodzaju imprezach, tańca było dużo. Zarówno w części artystycznej, jak i w tej rozrywkowej, pozaoficjalnej.
przedwakacyjna biesiada
Pogoda sprzyja atmosferze beztroskiej towarzyskiej biesiady. Będąc bodaj po raz trzeci obserwatorem zakończenia roku akademickiego UTW, zastanawiam się nad formułą i koncepcją tego rodzaju przedsięwzięcia. Z jednej bowiem strony ma ono charakter uroczysty i oficjalny, z drugiej jednak daje się pogodzić z atmosferą luzu i luzackiego wakacyjnego pikniku.
Biesiadujmy i bawmy się
Bo też Uniwersytet Trzeciego Wieku to osobliwa „uczelnia”. Nikt nie pozostał w tej samej klasie, ale i nikt nie przeszedł do następnej, nikt też nie uzyskał dyplomu ukończenia studiów, zamykajacego jakby droge do dalszego uczestnictwa w wykładach i zajęciach po wakacjach. Słuchacze nie zdają egzaminów, poprawek, nie mają zaliczeń, kolokwiów itd., co nie oznacza jednak, że nie zdobywają wiedzy, nie doskonalą się i nie rozwijają. Odbywa się to jednak „na luzie” i bezstresowo.
Tańczmy po miłości kres
Na wykładach choćby z medycyny i psychologii, słuchacze otrzymują pożyteczne wskazówki co do sposobu odżywiania, które skwapliwie notują i przestrzegają. Są wszak wśród nich osoby obciążone chronicznymi schorzeniami wymagającymi stosowania odpowiedniej diety, są osoby regularnie odwiedzające lekarza przynajmniej raz w tygodniu. UTW oferuje też słuchaczom bogaty program z zakresu rekreacji ruchowej.
Ekipa administracyjna UTW
Są wykłady z zakresu historii sztuki, literatury, językow obcych, informatyki, jest możliwy udział w wycieczkach w cenach ulgowych itd. Trudno tu wymienić pełny zakres zajęć i przedsięwzięć oferowanych przez UTW.
Roztańczeni studenci
Co jest godne podkreślenia, Uniwersytet Trzeciego Wieku pełni też funkcję towarzyską. Oprócz zajęć edukacyjnych, artystycznych, rekreacyjnych, czy zdrowotnych, wielu słuchaczy upatruje w UTW lekarstwo na samotność. Tu zawiązują się przyjaźnie, często na wiele lat, zdarzało się zapewne, że osoby samotne odnajdywały w tym gronie swoją drugą połowę na resztę życia.
W klimacie przedwakacyjnego beztroskiego pikniku w płynacym od jeziora chłodnym powiewie łagodzacym czerwcowy skwar studenci UTW żegnają swoją „uczelnię”, rozlokowuja się w autobusach z nadzieją na powrót do przyjaznego im środowiska już jesienią 2017 roku.
Zdjęcia: Grażyna Czarnecka i Ferdynand Głodzik