Zaduszkowe preludium muzyczne

Zgodnie z tradycją w październiku na zajęciach z edukacji muzycznej wspominamy muzyków. Najpierw rozbrzmiewa muzyka  Fryderyka Chopina, bo 17 października 1849 roku w Paryżu zmarł nasz wybitny,  znany na całym świecie kompozytor i pianista, który do dnia dzisiejszego swoją twórczością inspiruje twórców całego globu. W tym roku mieliśmy okazję wysłuchać  unikalnych aranżacji utworów mistrza z wykorzystaniem instrumentów ludowych z różnych części świata. W pamięci zostanie nam utwór „Chopin na Dzikim Zachodzie” inspirowany walcem Op.64 nr 1 zwanym „minutowym”, a który w tej interpretacji trwa bez mała pięć minut.

Potem wysłuchaliśmy utwór „Już się zmierzcha” Wacława z Szamotuł wykonany przez czterogłosowy chór. Następnie pan Lech  Serpina  przybliżył nam sylwetki dwóch muzyków: Marka Jasińskiego  kompozytora, pedagoga, profesora Akademii Muzycznych w Poznaniu i Bydgoszczy oraz gorzowianina Piotra Wolińskiego kontrabasisty i gitarzysty basowego, który był związany z olsztyńskimi grupami:  „Niebo” , „Czerwony Tulipan”   oraz „Kaczki z Nowej Paczki”.

Wspomnienia nie byłyby pełne, gdyby zabrakło w nich osoby Wojciecha Kilara –  kompozytora muzyki do 130 filmów, pianisty, twórcy muzyki symfonicznej, patrona Festiwalu Muzyki Współczesnej, który odbywa się od kilku lat w naszej filharmonii. Wspomnieniom towarzyszyła muzyka z filmu Andrzeja Wajdy „Smuga cienia”. Tomasza Stańkę wspominaliśmy słuchając  utworu „Szepty i łzy” w wykonaniu Anny Marii Jopek z cudowną solówką na trąbkę  skomponowaną przez Wojciecha Kilara specjalnie dla pana Tomasza.

Na zakończenie wysłuchaliśmy skomponowanych przez Henryka Mikołaja Góreckiego„Pieśni Maryjnych” w wykonaniu chóru Filharmonii Narodowej a dedykowanych Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II w 1987 roku w związku z Jego wizytą w Polsce.

Tekst: Jolanta Żuchowska

Zdjęcia: Krystyna Karcz