Anioły i wiersze od Jerzego Gąsiorka
Gościem ostatniego w 2022 r. spotkania sekcji „Rozmowy o książkach” w dn. 19 grudnia był Jerzy Gąsiorek, poeta i plastyk.
Najpierw autor przeczytał kilka swoich wierszy związanych z Bożym Narodzeniem. Numer „Pegaza Lubuskiego” z tymi wierszami każdy uczestnik spotkania dostał w prezencie.
Jerzy Gąsiorek urodził się w południowej Wielkopolsce w 1941 roku. Opowiadał o swoim dzieciństwie na wsi, a potem o latach szkolnych w Darłowie, gdzie przeprowadziła się jego rodzina. W Gorzowie mieszka od wczesnych lat 60. Wspominał swoją pracę jako nauczyciela historii architektury w Technikum Budowlanym, potem o tworzeniu galerii sztuki współczesnej w gorzowskim muzeum, wreszcie o 26 latach kierowania najważniejszą naszą galerią, dziś w Miejskim Ośrodku Sztuki. Przez cały czas tworzył prace plastyczne, tzw. assamblaże, czyli dzieła sztuki zbudowane z różnych elementów. On wybiera stare deski, zardzewiałe okucia, sznurek konopny, wypłowiałe tkaniny. Z nich tworzy rzeźby lub sceny, najczęściej związane z Bożym Narodzeniem lub z Męką Pańską. Widzieliśmy jego prace w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta.
Jerzy Gąsiorek opowiadał o swoim życiu, o tym, że dawniej często się buntował, ale w miarę upływu lat stał się coraz bardziej pogodny i teraz cieszy się każdym dniem. Postawę tę wyraża w wierszach, które traktuje jako notatnik zdarzeń i przemyśleń. Wydał 12 tomów wierszy. Przeczytał nam ich kilka.
Na zakończenie zrobił nam prawdziwą niespodziankę. Każdy uczestnik spotkania dostał wyrzeźbionego przez Jerzego Gąsiorka aniołka. Wykonane są z drewna, mają skrzydła i złotą aureolę, a niektóre serduszko na piersi. To był naprawdę niezwykły prezent. Bardzo dziękujemy.
Otrzymaliśmy jeszcze zaproszenie do Santoka, gdzie w wieży Jerzy Gąsiorek ma swoją galerię. Zapewniliśmy, że przyjedziemy na wiosnę.
Krystyna Kamińska
powrót do strony głównej