Stowarzyszenie Uniwersytet Trzeciego Wieku

Spotkanie z Łucją Fice

O pracy w Anglii i w Niemczech, a także o śmierci

fice

Łucja Fice

Gościem sekcji „Rozmowy o książkach” była Łucja Fornalczyk-Fice.
Przed kilku laty – ze względów finansowych – pani Łucja musiała wyjechać najpierw do Anglii, potem do Niemiec. Pracowała tam jako opiekunka osób starszych, najczęściej chorych: w Anglii w tamtejszym odpowiedniku naszego domu pomocy społecznej, a w Niemczech w prywatnych domach. Konieczność pomocy drugiemu człowiekowi, częsty kontakt ze śmiercią wyzwoliły w niej nowe refleksje i nowe pomysły literackie. Efektem tych inspiracji są dwie powieści „Przeznaczenie” (Warszawa 2013) i „Wyspa starców” (Warszawa 2014) oraz tom wierszy „Opiekunka” (Gorzów Wlkp. 2012).
Dla polskiego czytelnika bardzo ciekawa jest zawarta w książkach prezentacja zagranicznych form pomocy państwa (miasta, regionu) ludziom starszym. W domach tego typu pracuje w Anglii wielu Polaków. Ich stosunek do pracy za granicą, do ludności miejscowej, trudność we wrastaniu w nowe środowisko to także ważne a nowe tematy polskiej literatury, które Łucja Fornalczyk-Fice stawia na równi z opowieściami o losach ludzi starszych. Jej dwie książki prozatorskie zdobyły wielu czytelników i życzliwe recenzje.
Tom wierszy pt. „Opiekunka” prezentuje tę samą tematykę, tyle że wyrażoną odmiennymi środkami literackimi. Każdy wiersz jest w zasadzie opowieścią o innym człowieku wymagającym pomocy w dniach ostatnich. Każdy, po zapisaniu w inny sposób, mógłby być opowiadaniem lub nawet powieścią. Tu autora również wyjawia tęsknotę za domem, za rodziną, za Polską.
Dzięki tym książkom Łucja Fornalczyk-Fice weszła do kręgu ogólnopolskich autorów łączących Polskę z Europą. Była zaproszona do udziału w imprezach literackich w Londynie i Berlinie, interesuje się nią grono naukowców z Uniwersytetu Łódzkiego analizujących tę tematykę w nowej polskiej prozie. Niedawno była zaproszona na sympozjum w Muzeum Emigracji w Gdyni.
Podczas spotkania rozmawialiśmy o trosce o ludzi starszych i chorych w innych europejskich krajach, porównywaliśmy do Polski. Także o sytuacji Polaków pracujących poza granicami, o życiu w społecznościach złożonych z obywateli różnych kontynentów, bo w angielskich domach pomocy pracują także Azjatki i Afrykanki. Bohaterka spotkania bardzo ciekawie opowiadała o przetwarzaniu realiów na język literatury. Przyznała, że aż 90 % opisanych sytuacji i osób przeniesionych jest z życia.
Było to bardzo dobre spotkanie. Dziękujemy Łucji Fornalczyk-Fice i polecamy jej książki.

 

Tekst: Krystyna Kamińska
Zdjęcie ze zbiorów prywatnych Łucji Fice
powrót do strony głównej