Mikołajkowe  spotkanie  w  Witnicy

W wigilię św. Mikołaja słuchacze UTW z Gorzowa, Strzelec Krajeńskich i Bogdańca odwiedzili koleżanki i kolegów witnickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, My, gorzowianie, już na wstępie zachwyciliśmy się samym obiektem, przed którym zatrzymał się autokar. To okazały nowy budynek o interesującej architekturze z rozległym parkingiem i starannie utrzymaną zielenią. (Och, żeby taki mieć w Gorzowie!). U góry lapidarny, niewiele mówiący napis: REGIONALNE CENTRUM RATOWNICTWA. Wszystko wyjaśniło się wkrótce. W budynku mieszczą się: straż pożarna, policja i ratownictwo medyczne. Wszystkie te jednostki mają osobne wejścia i nie ma mowy, żeby sobie wzajemnie przeszkadzały. Parter zajmuje duża wielofunkcyjna sala z zapleczem kuchennym – miejsce konferencji, narad, spotkań, kursów, seansów filmowych itp., dziś miejsce naszego spotkania.

Uniwersytet Trzeciego Wieku w Witnicy działa już dziesiąty rok i jest sekcją domu kultury, a kieruje nim pani Ewa Janowicz. Właśnie teraz wita zebranych, przedstawia sobie wzajemnie Czesława Gandę – naszego, gorzowskiego szefa i z drugiej strony Artura Stojanowskiego – przewodniczącego Rady Miejskiej oraz Romana Czyża – realizatora dźwięku i oświetlenia podczas dzisiejszego spotkania.

Rozpoczynają się występy. Przeplata się piosenka z wierszem, śpiewem zespołu wokalnego, tańcem, a udział biorą członkowie wszystkich czterech uniwersytetów. Dzięki doświadczeniu prowadzącego – Czesławowi Gandzie –  który ma talent konferansjera, program jest urozmaicony, nie ma dłużyzn, przestojów, nie ma nudy. Występują: Milena Rucka z pięknymi piosenkami i zespoły taneczne z Gorzowa Wlkp. i Strzelec Krajeńskich. Na osobną uwagę zasługuje formacja taneczna „Dobermany” z Witnicy. Sześciu dojrzałych, poważnych panów w tiulowych spódniczkach zamierzenie nieporadnie porusza się w tańcu łabędzim z baletu Piotra Czajkowskiego. Mają już za sobą sukces na Senioralniach w Kołobrzegu. Drugi taniec do piosenki Michaela Jacksona ilustruje cudowne uzdrowienie niesprawności fizycznej i ponowny nawrót choroby po zakończeniu tańca. Mieliśmy sporą dawkę zdrowego śmiechu.

Występuje zespół wokalny z Gorzowa pod kierownictwem  Stanisława Węgrzyna, recytują swoje wiersze Krystyna Dziewiałtowska-Gintowt i Janina J. Jurgowiak. W trakcie trwania programu Czesław Ganda przypomina sylwetkę świętego Mikołaja – biskupa Miry i zaprasza zebranych do wspólnego śpiewania kolęd w dniu 10 stycznia w bibliotece gorzowskiej. Wszyscy otrzymują symboliczne, drobne upominki przygotowane przez samorząd gorzowskiego UTW. Na koniec uczestnicy uczą się dwóch nowoczesnych tańców grupowych pod kierunkiem instruktorki. Sala jest duża, ale ledwo mieści tańczących. Wszyscy ulegają czarowi muzyki i tańczą zapamiętale, nie bacząc na rozpoczynający się adwent, wszak to nie huczne wesele, tylko przyjacielska potańcówka. Kto słabnie, wzmacnia się ciastkiem, kawą, herbatą.  Po kilkudziesięciu minutach szał słabnie, muzyka cichnie. Dobranoc. Dobranoc, Witnico. Zapraszamy do nas na śpiewanie kolęd. A my dziękujemy UTW z Witnicy za przygotowanie sali, poczęstunku i za wspaniałą atmosferę.

Tekst: Janina J. Jurgowiak

Zdjęcia: Czesław Ganda