Stowarzyszenie Uniwersytet Trzeciego Wieku

Hatha joga

 
Asany zamiast pigułek

 

Zajęcia hatha jogi instruktor Tomasz Opara sprowadza do ćwiczeń pozycji ciała i oddechu. Odrzuca natomiast całą otoczkę filozoficzno – religijną jako sprzeczną z naszą kulturą. Nie narzuca nawet diety. Tak dostosowane do realiów polskich ćwiczenia mają na celu podniesienie sprawności fizycznej i wzmocnienie systemu odpornościowego. Dają jednak o wiele więcej. Ćwiczące panie mówią, że dzięki jodze stały się bardziej elastyczne i sprężyste.

Prowadzący ćwiczenia podaje przykład pana, który przyszedł na zajęcia po swoich sześćdziesiątych urodzinach i który nie był w stanie zawiązać sobie sznurowadeł u butów. Po pewnym czasie nie miał najmniejszych problemów z poruszaniem się i nawet zaczął znów chodzić na kilkunastokilometrowe rajdy. To wręcz niewiarygodne, że hatha joga tak wzmacnia siłę fizyczną. Poza tym zapobiega zwyrodnieniom, osteoporozie, reguluje pracę serca, obniża ciśnienie krwi, usuwa stres, leczy depresję. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ludzie chorują, jeśli mają dostęp do jogi? Czyżby przedkładali pigułki nad asany?

Tekst: Janina J. Jurgowiak

Foto: Ewa Wasilewska

powrót do strony głównej